Czy brać ogrzewaną przednią szybę przy Webasto ?

[greg505]

lubek24, do tego dorzuc cene za grzane stolki, nie da sie zamowic szyby osobno
6min to zdecydowanie za dlugo, no chyba ze jest gruba warstwa.
Przy lekkim szronie (a nie warstwie lodu), wystarczy odpalic autko, wlaczyc ogrzewanie, wysiasc zeby oskrobac boczne szyby, po powrocie do auta zapinasz pasy, wlaczasz wycieraczki i gotowe

[ufo]

za 900 PLN to trzeba przyznać drogo w porównaniu do 4000 i świętego spokoju

no to po gadżety do DE się trzeba wybrać :P

lubek24, do tego dorzuc cene za grzane stolki, nie da sie zamowic szyby osobno

ja podgrzewaną szybę zamówiłem samą bez dodatkowych opcji. cena katalogowa 180 ojro, po opuście 167!

[Maicroft]

I jest szansa, ze na paliwo zasilajace webasto pojdzie mniej, niz na grzanie auta na postoju

[crom.de]

I jest szansa, ze na paliwo zasilajace webasto pojdzie mniej, niz na grzanie auta na postoju

No i silnik ma dużo łatwiej z Webastem niż klepiąc na wolnych tyle czasu co rano.

[Chris11]

I jest szansa, ze na paliwo zasilajace webasto pojdzie mniej, niz na grzanie auta na postoju

To nie szansa, to pewnik.
Silnik, żeby odpalić i trzymać podwyższone obroty na mrozie potrzebuje gigantyczną ilość paliwa w stosunku do tego, jakie zużywane jest przez ogrzewanie postojowe.
Ogrzewanie to coś ok. 0,5l na godzinę grzania.

Dodam też, że różnica pomiędzy tym samym odcinkiem drogi, jadąc tym samym stylem, o tej samej godzinie, w bardzo podobnych warunkach pogodowych (wiadomo - idealnie tych samych warunków nigdy nie uzyskam) z wcześniej włączonym ogrzewaniem, a bez wynosi ok. litra... ze wskazań komputera oczywiście.

To chyba sporo przemawia za tym zbawiennym wynalazkiem.

Cały czas się dziwie, że w klimacie, jaki panuje w Polsce wszyscy wciąż upierają się, że muszą mieć klimę automatyczną zamiast zainwestować w dobrodziejstwo, jakim jest ogrzewanie postojowe.

[lubek24]

lubek24, do tego dorzuc cene za grzane stolki, nie da sie zamowic szyby osobno
6min to zdecydowanie za dlugo, no chyba ze jest gruba warstwa.
Przy lekkim szronie (a nie warstwie lodu), wystarczy odpalic autko, wlaczyc ogrzewanie, wysiasc zeby oskrobac boczne szyby, po powrocie do auta zapinasz pasy, wlaczasz wycieraczki i gotowe

do webasto też trzeba wziąć grzane stołki, ale Leniwiec chyba ma pecha z tą podgrzewaną szybą, bo tak jak napisałeś powinno działać sprawnie

[nokius]

Dorzucę moje odczucia. Mam u siebie i grzaną szybę i webasto no i wygląda to tak że szyby nie użyłem jeszcze ani razu a webasto codziennie jak zimno klik na pilocie i ciepełko mamy. 15 min w zupełności wystarczy, no a w lecie mamy jeszcze opcje wentylacji samochodu. Wiadomo że najlepiej mieć i to i to ale jeśli przyjdzie już wybierać to webasto wraz z grzanymi stołkami to jest To.

[lubek24]

Ooo i tu mamy sedno ! Webasto

[krzyzakp]

Trzeba jeszcze miec na to webasto, czasem niestety trzeba wybrac albo albo... A webasto da sie dolozyc, wiec moze na nastepna zime, jak w ta tyłek przymarznie.. Choc przy tym, jak czesto odpalam, w stosunku do km robionych, to nie wiem czy mi sie bedzie chciało.. Ale z drugiej, jak bedzie wolna gotowka, to czemu by nie?

[Chris11]

Trzeba jeszcze miec na to webasto, czasem niestety trzeba wybrac albo albo...

No właśnie - "albo albo" i ludzie zamiast skupić się na konkretach to wybierają pierdoły nie mające znaczenia w codziennym użytkowaniu, a Webasto (przynajmniej u mnie) chodzi od początku października do końca marca.

[mac_aaron]

Wczoraj nieplanowanr wyjscie z domu i przydała się grzana szyba, jakieś 20s i szyba odszroniona. Dlatego nadal jestem za opcją webasto+szyba.

[crom.de]

A jest może ktoś kto z długiej perspektywy (2-3 lata) czasu używa Webasto tylko na krótkich odcinkach? Chodzi mi o aku itd Mówi się, że Webasto przed uruchomieniem ma nie chodzić dłużej niż czas trwania jazdy następującej po grzaniu piecem.

[Leniwiec]

mac_aaron, czyli coś u mnie chyba jest nie teges, bo dziś był tylko lekki szron, a i tak zeszło na to 1-1,5 minuty. U Ciebie też najpierw nagrzewa pas pod lusterkami czy od razu całą szybę równomiernie?

crom.de, miałem w O2 i przez 4,5 roku zero problemów z aku. A włączało się zawsze samo przy temp. poniżej 5 stopni. O grzaniu auta przy dużych mrozach nawet 20-25 minut przed wyjściem nie wspomnę :lol:

[krzyzakp]

Trzeba jeszcze miec na to webasto, czasem niestety trzeba wybrac albo albo...

No właśnie - "albo albo" i ludzie zamiast skupić się na konkretach to wybierają pierdoły nie mające znaczenia w codziennym użytkowaniu, a Webasto (przynajmniej u mnie) chodzi od początku października do końca marca.

Dla mnie taka pierdola było wlasnie webasto, a konkretami aktywny tempomat i line assist, jako ze robie duzo km i to po autostradach.. Stad takie a nie inne priorytety

[Chris11]

Trzeba jeszcze miec na to webasto, czasem niestety trzeba wybrac albo albo...

No właśnie - "albo albo" i ludzie zamiast skupić się na konkretach to wybierają pierdoły nie mające znaczenia w codziennym użytkowaniu, a Webasto (przynajmniej u mnie) chodzi od początku października do końca marca.

Dla mnie taka pierdola było wlasnie webasto, a konkretami aktywny tempomat i line assist, jako ze robie duzo km i to po autostradach.. Stad takie a nie inne priorytety

LAne assist to już w ogóle tego nie rozumiem... Jak wiem, że za chwilę zasnę to się zatrzymuje. A jak mam problem z utrzymaniem swojego pasa ruchu to w ogóle nie jeżdżę samochodem.
A nie zawierzanie kompuetowi, który najedzie na odcinek remontowany z pokreślonymi pasami i zacznie świrować.

[greg505]

A jest może ktoś kto z długiej perspektywy (2-3 lata) czasu używa Webasto tylko na krótkich odcinkach? Chodzi mi o aku itd Mówi się, że Webasto przed uruchomieniem ma nie chodzić dłużej niż czas trwania jazdy następującej po grzaniu piecem.

Nawet jak bys mial co te 2-3 lata wymieniac aku to warto zainwestowac w Webasto.
Ja niestety nie zamowilem, bo jakos nigdy o tym nie myslalem, a teraz zaluje

[krzyzakp]

Lane assist to już w ogóle tego nie rozumiem... Jak wiem, że za chwilę zasnę to się zatrzymuje. A jak mam problem z utrzymaniem swojego pasa ruchu to w ogóle nie jeżdżę samochodem.
A nie zawierzanie kompuetowi, który najedzie na odcinek remontowany z pokreślonymi pasami i zacznie świrować.

Nie biore z powodu zasypiania, bo to wiadomo ze wtedy po prostu pierwszy parking i 45min drzemki... Przerobione juz pare razy niestety.
Lane assist dla bezpieczenstwa po prostu - kazdemu zdarza sie jadac pareset km autostrada (bez bramek, korkow i innych przygod) najechac na linie albo ja wrecz przekroczyc, bo w danym momencie rzucimy okiem na navi, zagadamy sie albo cos.. W tym przypadku LA ma po prostu wspomoc, a nie przejac kontrole na stałe.
Zawierzac nie mam zamiaru, ale wlasnie na zwezkach moze byc pomocny - gdzies juz pytalem jak ogarnia linie biale i zolte i wie ktora wazniejsza - co moze sie przydac na Niemieckich baustellach (bo nasze to oznakowanie maja takie ze i czlowiek glupieje).

[kornat]

A jak zachowuje się LA w przypadku kiedy nam wyskoczy ktoś na drogę i trzeba gwałtownie zjechać na drugi pas i nie włączy się kierunkowskazu?

[Chris11]

Tylko, że w przypadku remontów na niemieckich autostradach, to jeśli dobrze pamiętam to przeważnie porozstawiane są betonowe zapory po obu stronach...

Nie będę też wnikał w to kto, kiedy i ile czasu spędza na patrzeniu w navi/radio/telefon, bo to jego indywidualna sprawa, ale zawsze powtarzam, że nic nie zastąpi myślenia za kierownicą.

IMHO wciąż bezużyteczny gadżet.

[krzyzakp]

Chris11, nie powiesz ze czasem sie nie rzuci okiem na telefon jak sie jedzie 600-800km autostrada w ciagu (dobra, jeden postoj na WC na szybko)... Wiadomo ze nie powinno, ale wiemy jak to wychodzi w praktyce.. Po za tym wystarczy ze chocby wezmiesz batonik/kanapke do reki i juz przy rozpakowywaniu mozna lekko zjechac... Nie czarujmy sie, ale nikt nie jezdzi idealnie srodkiem pasa non stop.

kornat, Jeszcze nie miałem okazji pojezdzic z LA, ale z tego co kojarze to nie zareaguje, bo system wie ze sa sytuacje gdy sie nagle samemu skreca ostro... Po za tym gdzies mi w oko wpadło ze jak dlugo nie ma zadnego, nawet minimalnego ruchu kierownica, to system wylacza LA po pewnym czasie, oczywiscie dajac duze i wyrazne ogloszenie o tym kierowcy - w koncu to nie auto pilot..

[Chris11]

No pewnie, że rzuci się okiem, zje batona, spojrzy na navi, ale nie są to chyba tak długo absorbujące czynności, żeby wydawać kasę na taki system.

Według mnie, jest on przydatny, gdy faktycznie jeździsz bardzo dużo po Europie (w tym nocami) i czasami nawet bezwiednie może Ci się zdarzyć zaśnięcie.
To jest dla mnie jedyny powód do posiadania tego ustrojstwa.

[krzyzakp]

Chris11, Wlasnie jezdze duzo po Niemczech i zachodniej PL, glownie na szczescie autostrady Stad w ten system inwestuje.. A w webasto srednio był sens, bo jak mam jechac 6h, to te 15min nim sie nagrzeje jakos przezyje.. Szczegolnie ze z domu do autostrady mam jakies 5minut jak nie mniej.
Fakt, "nocami" tez latam sporo, szczegolnie jesien-zima jak noc zaczyna sie o 16 Zasniecie to inna bajka, wtedy jest po prostu najblizszy mozliwy parking i kima - spiwor awaryjnie lezy w bagazniku.. Na szczescie nie zdazylo sie to od ponad 2lat

[Chris11]

wtedy jest po prostu najblizszy mozliwy parking i kima

I właśnie wtedy doceniłbyś webasto! Ja tak miałem - środek nocy w połowie Niemiec, trzeba się przespać to staję, rozkładam fotel odpalam grzanie i jak w domu.

Na poważnie to rozumiem, że Webasto może nie być nieodzowne dla kogoś, kto ma garaż albo wpada od razu na trasę i szybko mu się grzeje, albo po prostu nie ma problemu z odśnieżaniem i odmrażaniem szyb.

Ja, za pierwszym razem, wziąłem głównie z ciekawości, ale teraz to jest no.1 w wyposażeniu z kilku względów:
- nie muszę skrobać szyb
- nie martwię się czy otworze przymarznięte drzwi
- oszczędzam paliwo
- oszczędzam czas
- nie porysuję szyby
- oszczędzam silnik
- mam przyjemnie ciepło we wnętrzu

Tak dla ciekawości to napiszę, że Webasto w OIII jest bardziej wydajne niż w OII. I jestem ciekaw, czy zmienił się sam piec, czy może wentylacja w aucie została poprawiona, ale szybciej odmrażają się szyby (oczywiście mogą być też cieńsze i z tego może wynikać różnica ), ale też czuję, że z nawiewów dmucha tak jakoś żwawiej niż w OII. Również sam pilot łapie zasięg lepiej niż poprzedni.

[krzyzakp]

Chris11, nigdy nie mialem, nie było okazji docenic i pewnie tez temu po czesci... Bede myslal na nastepna zime, jak bedzie budzet, bo obecnie to trafic moze do działu "marzenia", starczy ze pod choinka auto bedzie :P

Z kima nie ma problemu - zostawiam wlaczony silnik conajwyzej... Spali minimalnie wiecej, ale tez nie pozwoli zamarznac, a jakos nie widzialem by Policja w nocy sie szlajala po parkingach i za to scigala.. Zreszta to pojedyncze sytuacje na lata..

Skrobanie szyb? Przymarzniete drzwi? Nie w klimacie Hamburga! A jak juz, to tydzien-dwa w roku, przy szczesciu akurat auta nie bede odpalal albo tylko raz..

[crom.de]

miałem w O2 i przez 4,5 roku zero problemów z aku.

No mi jedynie chodzi o codzienny użytek przed odpaleniem silnika i następnie krótki odcinek jazdy. Jakie Ty robiłeś odcinki w km i czasowo?

Nawet jak bys mial co te 2-3 lata wymieniac aku to warto zainwestowac w Webasto.
Ja niestety nie zamowilem, bo jakos nigdy o tym nie myslalem, a teraz zaluje

A co za problem dołożyć? Przecież może być nawet Ori sprzęt choć "zamiennik" lepszy, bo masz od razu z pilotem (do Ori też się da niby dołożyć jak napisał Enriquez).